Jonathan Dimbleby, Rosja.
Podróż do serca kraju i narodu, wyd. Zysk i S-ka
Czy słyszeliście kiedyś
o Lodowej Dziewicy? To blondwłosa kobieta, która żyła ponad dwa
tysiące lat temu. Jej ciało pokryte tatuażami uratowała przed
rozkładem wieczna zmarzlina w górach Ałtaju. A może o
Akademgorodoku? Niezwykłym mieście uczonych, które w latach
siedemdziesiątych trafiło do „Księgi rekordów Guinnessa”, bo
zamieszkiwało je aż 65 tysięcy naukowców! Cała książka „Rosja.
Podróż do serca kraju i narodu” składa się z podobnych,
pobudzających wyobraźnię szczegółów. Ten bogaty w informacje,
bardzo plastycznie napisany reportaż nie jest jednak przypadkową
zbieraniną ciekawostek. Ponieważ Jonathan Dimbleby jest kimś
więcej niż tylko przygodnym turystą, który szuka w Rosji sensacji
i potwierdzenia przyjętych z góry założeń.
Dimbleby to prezenter,
dziennikarz radiowy i telewizyjny, który prowadzi programy
polityczne, a od lat specjalizuje się właśnie w Rosji i jej
problematyce. Co istotne, bywał w tej części Europy i Azji, kiedy
jeszcze nazywała się Związkiem Radzieckim. „Podróż do
serca...” jest pochodną materiałów zbieranych przez niego do
serialu dokumentalnego kręconego na zlecenie BBC. Celem produkcji
było przybliżenie brytyjskiemu widzowi realiów życia we
współczesnej Rosji. Nie wiem, czy film spełnił swoje zadanie, ale
książka jak najbardziej. Znakomicie oczytany w literaturze pięknej
i faktu, legitymujący się rzetelną wiedzą o przeszłości tego
jednego z największych krajów na świecie, otwarty na innych ludzi
Dimbleby oferuje nam bardzo przenikliwy reportaż. I wciąż na
czasie, o czym przekonałam się, kiedy doszło do procesu członkiń
zespołu „Pussy Riot”. Mimo bardzo prywatnych, wręcz intymnych
wynurzeń, Dimbleby pozstaje profesjonalistą, dziennikarzem, który
nie tylko gromadzi informacje, ale też wyciąga z nich wnioski, umie
zanalizować zgromadzony materiał, a gdy trzeba - sięga wstecz
kilka dziesięcioleci, by lepiej zrozumieć teraźniejszość.
Dimbleby postrzega Rosję
jako kraj na rozdrożu, nadal nierozliczony z własną przeszłością
i skrzętnie upychający coraz to nowe szkielety w szafie. Naznaczony
radzieckim unikaniem odpowiedzialności i przekłamywaniem przez
władze faktów kosztem obywateli. Jako kocioł różnych kultur,
odradzających się tożsamości i tradycji. Oraz sumę wypadków
dziejowych, które doprowadziło to państwo do punktu, w którym się
obecnie znajduje. Rosja to także ludzie, którym odpowiada zastana
rzeczywistość, ci, którzy próbują ją zmieniać oraz ci, którzy
są bezradni wobec nowego. Wśród rozmówców Dimbleby'ego są nie
tylko rdzenni Rosjanie, i nie tylko osoby na wysokich stanowiskach
czy opowiadające się przeciwko Putinowi. Autor spotyka się również
z jego zwolennikami, oni są dla niego największą zagadką, kluczem
do zrozumienia wewnętrzej sytuacji Federacji Rosyjskiej i jej
manewrów na scenie międzynarodowej.
„Rosja. Podróż do
serca kraju i narodu” to majstersztyk reporterski i wydawniczy. Ta
napisana z wnikliwością, porządnie wydana książka to wiele
godzin czytania, smakowania słów, napawania się obrazami i
poznawania kawałka świata, który – pozornie na wyciągnięcie
ręki – jest dla nas wielką niewiadomą.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz